wtorek, 1 marca 2016

Siemię lniane, cudowny napój dla zdrowia i urody!

siemię lniane na włosy


     Wiosną skóra i włosy potrzebują nawilżenia i odżywienia “od środka”. Od kilku dni myślałam o naturalnej suplementacji i dzisiaj obudziłam się z pomysłem by wrócić do siemienia lnianego. Jest on w stanie zastąpić nie jeden lek oraz suplement diety…


     2 lata temu kiedy byłam chora, codziennie rano przed śniadaniem piłam siemię lniane. Wtedy nie myślałam o jego działaniu na urodę lecz skupiłam się na leczeniu żołądka. 

     Siemie lniane od wielu wielu lat jest znane i cenione w leczeniu chorób przewodu pokarmowego. Jego działanie jest niesamowicie skuteczne i już po wypiciu pierwszej szklanki napoju mijają pierwsze dolegliwości takie jak zgaga czy mdłości. Jednak do całkowitego wyleczenia potrzeba cierpliwości. Ale efekty są warte poswieceń.

     Siemię lniane jest bogate w witaminy takie jak B1, B6, E  a także kwas foliowy, magnez i żelazo. Olej pozyskiwanuy z nasion lnu jest żródłem kwasów omega-3 i omega-6.

     Przeglądając blogi i fora urodowe znalazłam mnóstwo wpisów na temat przyspieszonego porostu włosów po miesięcznej kuracji siemieniem lnianym. Tego akurat nie jestem w stanie potwierdzić gdyż moje włosy są bardzo oporne na wszelkiego typu przyspieszacze porostu i tylko niektóre z nich są w stanie cokolwiek zdziałać. Co do poprawy kondycji włosów, skóry i paznokci jak najbardziej się zgadzam. Spożywane jak i stosowane w formie maseczek przynoszą niesamowite korzyści dla urody. Włosy nabierają blasku, stają się gładkie i nawilżone. Paznokcie przestają się łamać i rozdwajać a skóra zyskuje piękny blask i koloryt.


Jak przygotować napój lniany?

     Raz dziennie 2 łyżeczki siemienia lnianego zalać szklanką wrzątku odczekać 15- 20 minut po czym wypić z dodatkiem miodu, owoców lub soków owocowych. Ważne jest by własnoręcznie mielić siemię lniane tuż przed przygotowaniem, ponieważ gotowe zmielone siemię kupione w aptece to resztki po wytworzeniu oleju lnianego, są pozbawione wielu cennych składników odżywczych. Ważne jest też opakowanie w jakim kupujemy ziarenka, warto wybrać te które nie przepuszczają światła.  


     Uwielniam wspierać zdrowie i urodę stosując naturalne sposoby, w planach mam też powrót do picia drożdży ale nie przepadam za ich smakiem :)


Pozdrawiam

Martyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz